Okiem Laika Okiem Laika
186
BLOG

Słowem wstępu, bo od Wstępu zacząć należy

Okiem Laika Okiem Laika Rozmaitości Obserwuj notkę 4
 

 Długo zastanawiałem się czy założyć bloga i zanużyć się w wirtualnym świecie możliwości i oskarżeń. Czytając niejednokrotnie blogi przeróżnych autorów ogarniał mnie zachwyt "każdy może publikować! Spoza mainstreamu! Różnorodność poglądów i ich świeżość!", po czym przesuwałem suwak niżej do działu komenatrzy i natychmiast ogarniały mnie obrzydzenie i zniechęcenie.

Dyskusja musi być prowadzona na odpowiednim poziomie. Ci wszyscy, którzy "nienawidzą" (albo "hejtują" jeśli ktoś woli) sprawiają wrażenie ludzi, bez zrozumienia czytających "Erystykę" Schopnehauera i teraz używających tylko jednego sposobu, argumentu ad personam,  by wyrazić swoją dezaprobatę dla poglądów adwersarza. Oczywiście istnieją ludzie silni, zdystansowani, którzych to nie odpycha od dalszego publikowania swoich myśli. Podejrzewam jednak, że są również ludzie podzielający moje podejście. Po co mam prowadzić jałowy spór z kimś kto swoim wpisem daje mi wyraźny sygnał by z nim niedyskutować? Zweryfikowałem jednak nieco swój pogląd i teraz, może naiwnie, liczę na dyskusję. Nie na pyskówkę.

Słowem usprawiedliwienia poruszanych tematów - jestem człowiekiem młodym, albo przynajmniej tak lubię siebie określać, przez co mogę uchodzić za laika w wielu kwestiach. Stąd nazwa mojego bloga. Okiem laika chciałbym spojrzeć na otaczający nas (mnie) świat i "małą ojczyznę", muzykę i literaturę, politykę i historię, słowem na wszystko to czego możemy skosztować otwierając portal informacyjny lub gazetę, włączając telewizor, wychodząc z domu. 

 

 

 

 

 

 

 

 

  

Okiem Laika
O mnie Okiem Laika

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości